country boy nie trzeba przedstawiac... like drinking poison, like eating glass dewizas guest mniam mniam lans z sałatką jasiu hrabia i jego 0,7 ginu
8 comments:
Anonymous
said...
dnia 12.12.2006 roku w lokalu przy ulycy polytechnicznej 17 odbyła się lybacaja alkoholowa z udziałem członków gdańskiego półświatka. Z całego pomorza zjechaly się przedstawiciele wielu zaprzyjaźnionych grup przestępczych wraz z konkubinami(sutenerzy, płatni mordercy, złodzieje, spece od wymuszeń oraz porywacze) aby we wspólnym gronie przywytać nowy rok i porozmawiać o ynteresach...;)
0,7 to dehnel nie wypił, z dwóch względów - ktoś mu podpijał to pirmo, a secundo nie dał rady... tak naprawdę to pewnie 0,5 choć niektórzy twierdzą że 0,6 ale ja im nie wierze....
8 comments:
dnia 12.12.2006 roku w lokalu przy ulycy polytechnicznej 17 odbyła się lybacaja alkoholowa z udziałem członków gdańskiego półświatka. Z całego pomorza zjechaly się przedstawiciele wielu zaprzyjaźnionych grup przestępczych wraz z konkubinami(sutenerzy, płatni mordercy, złodzieje, spece od wymuszeń oraz porywacze) aby we wspólnym gronie przywytać nowy rok i porozmawiać o ynteresach...;)
0,7 ginu? jedruch wyjasnij mi to? ;P
0,7 to dehnel nie wypił, z dwóch względów - ktoś mu podpijał to pirmo, a secundo nie dał rady... tak naprawdę to pewnie 0,5 choć niektórzy twierdzą że 0,6 ale ja im nie wierze....
miło być tak pożądaną jak 0,7 ginu ;P
no własnie, nie każdy da rade :P
a dlaczego nie trzeba przedstawiac..?
btw - za ciebie natalio oddalabym caly gin swiata :*
kochamy gosie ;*
@gosia - nie trzeba przedstawiać bo: ize znają wszyscy, o gosi też ostatnio głośno, a natalia się własie przedstawiła :)
Post a Comment